Severed. Pożeracz marzeń

Rok 1916. Po amerykańskich drogach grasuje drapieżnik. Ma ostre jak brzytwa zęby i szuka świeżego mięsa.

Laureat nagród Eisnera i Harveya, scenarzysta Scott Snyder (Amerykański wampir, Batman: Trybunał sów, Swamp Thing), scenarzysta Scott Tuft oraz rysownik Attila Futaki (Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej pioruna) przedstawiają niezwykłą opowieść grozy toczącą się w latach dwudziestych XX wieku.

Dwunastoletni Jack Garron ucieka z domu w poszukiwaniu ojca, którego nigdy nie widział. Szybko przekona się, że amerykańskie marzenie może się przeistoczyć w prawdziwy koszmar.

Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w miniserii Severed #1-7.

Scott Snyder - scenarzysta

Wiele dzieł laureata Nagrody Eisnera i Nagrody Harveya trafiło na szczyt listy bestsellerów "New York Timesa" - były to zarówno komiksy z serii Amerykański wampir, jak też historie o Batmanie (między innymi Batman: The Black Mirror, Batman: Trybunał Sów czy Batman: Śmierć rodziny). Snyder ma na koncie także scenariusze do takich serii jak Batman: The Gates of Gotham, The Wake oraz Swamp Thing. Jest również autorem zbioru opowiadań Voodoo Heart. Wykłada w Sarah Lawrence University, a mieszka w Nowym Jorku z żoną Jeanie i synami - Jackiem Presleyem i Emmettem Aaronem.

Scott Tuft - scenarzysta

Z wykształcenia reżyser. Jego nowelki filmowe pokazywano na ponad pięćdziesięciu przeglądach na całym świecie. Zajmował się pisaniem scenariuszy do seriali telewizyjnych i filmów kinowych. Severed: Pożeracz marzeń jest jego pierwszą wyprawą w świat komiksu. Spędza czas w Nowym Jorku, Los Angeles i we wszystkich miejscach leżących pomiędzy nimi.

Attila Futaki - rysownik

Najbardziej znanym jego dziełem jest komiksowa adaptacja cyklu powieści Ricka Riordana Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy, które trafiły na listę bestsellerów "New York Timesa". Stworzył również kilka komiksów, które ukazały się tylko w jego rodzinnych Węgrzech. W 2010 roku został laureatem Nagrody imienia Ernö Zóráda w kategorii "Najlepszy rysownik". Mieszka w Budapeszcie z Dodo, dalmatyńczkiem bez plamek.